WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

"To ja juz wolalbym od tylu" - wyznal niesmialo jeden z kolegow z latania w Markach podczas walki powietrznej Full Contact, po tym jak parokrotnie poszedlem z nim na zderzenie czolowe na pelnym gazie

Pozdrawiam

Alex

hehehehehehe

Czy mogłbys nieco przyblizyc zasady tego combacenia Full Contact?

_________________
Łukasz
http://scalemodelstobuy.com/

Dzozi

W naszym Full Contact Combat nie ma zasad!! Po prostu bawimy sie latajac wokol siebie i usilujac trafic "przeciwnika". Czysta zabawa just for fun!!

Pozdrawiam

Alex

Alex!

Czyli jedyna zasada - nie ma zasad? Ciekawa zabawa kiedys bede musial poprobowac z kolega

_________________
Łukasz
http://scalemodelstobuy.com/

Dzozi

wez do tego jakis model z depronu albo najlepiej EPP

Alex

Alex, wiem wiem szkoda do tego balsowych wypocin
A co do EPP - super material, w Lesznie widzialem jak latal tym Leszek Pienkowski wykonanym z tego dwuplatem. Kant lotki wyginalem o 180* probojac zlamac a to styropianopodobne ustrojstro wyginalo sie jak guma i po puszczeniu powracalo do swego pierwotnego ksztaltu. Naprawde super sprawa i zeby to zabic trzeba byc juz naprawde zdolnym


P.S. Tylko gdzie to dostac i czy nadaje sie do spaliny?

_________________
Łukasz
http://scalemodelstobuy.com/

Zobacz ten filmik w linku przy okazji omawiania EleBee

Material jest dosc drogi i nie szukalem dostawcy, lepiej chyba kupic gotowy kit.
Mysle ze jak jest odpowrny na rozpuszczalniki to bedzie i odporny na paliwo. Jesli chesz to podesle Ci pare probek (zostal kawalek po budowie x-free

Pozdrawiam

Alex

Alex,

Tak dziekuje, bardzo by mi sie do prob przydalo troche odpadkow

_________________
Łukasz
http://scalemodelstobuy.com/

Witam,
myślę, że to nie jest modelarskie, ale też ma związek z lataniem, a pozatym chodzi tutaj głównie o tekst, tak jak ten temat przewiduje (tak sądzę).
W ostatnie wakacje, mieszkając (pod namiotem) w podwłocławskim Kruszynie wybraliśmy się z kilkoma kolegami do klubu do miasta.
Spotkaliśmy tam wielu ludzi (jak zwykle w takich miejscach), ale najbardziej zapadła mi (i chyba nie tylko mi ) pewna młoda, dość ładna dziewczyna.
Po krótkiej rozmowie w grupie, zapytała co my tu robimy, wcześniej dowiedziała się że żaden z nas nie jest z Włocławka.
My odpowiedzieliśmy, że latamy na lotnisku w Kruszynie.
odpowiedź: Achaaa.
Po pewnym czasie zapytała nas czym się zajmujemy - nasza odpowiedź: jesteśmy szybownikami.
Zobaczyłem tylko chwilę zastanowienia i zmieszania w twarzy nieznajomej, po czym zapytała ponownie:
yyy, a to ma jakiś związek ze szklarzem?

Przyznam, że nie wytrzymałem tego, musiałem na chwilę odejść, bo przytrzymując śmiech jeszcze bym się udusił... No ale cóż nie każdy musi mieć pojęcie o pewnych sprawach, co jest czasami powodem ciekawych sytuacji. Tego to chyba nigdy nie zapomnę
Pozdrawiam

_________________
Łukasz
Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"