WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

W roku 2004 kiedy juz calkiem na powaznie bawilem sie elektrykami zobaczylen na flying field malutkiego dwuplata. Byl wlasnoscia jednego modelarza goscinnie latajacego z nami - a przyjechal az z Los Angeles.

Jego malutki dwuplacik zrobiony byl z roznych kawalkow styropianu: Kadlub od jakiesc styropianowej Cesny-zabawki, skrzydla stery z 3mm depronu, naped IPS, baterykli LiPo. Nie byl to samolocik 3D (za maly ciag i za ciezki) ale doskonale sobie radzil na wietrze wykrecajac przerozne akrobacje. Mowie o samolocie o rozpietosci skrzydel 40 cm.

Postanowilem wiec sobie sam cos takiego sklecic, ale chcialem zeby mozna bylo wykrecac 3D. Znalazlem na Internecie plany Ultimate 3D autorstwa Tim Hart. To byly plany na samolot z 5mm depronu o rozpietosci 75 cm. Przeskalowalem wiec je na 37 cm troszeczke przerobilem tu i tam, i wyszedl mi samolocik nastepujacy (Dla skali porownawczej w tle jest moje radio):




Modelik napedzany przerobka CD-ROM z regulatorem Castle Creation Phx-10. Pelne sterowanie przez 3 serwa Cirrus 4.4 gram (4 lotki, ster kierunku i wysokosci). Modelik wazyl okolo 140 gramow gotowy do lotu.



Model mial skrzydla skosne do tylu i to bylo jego powazna wada:




Dlaczego wada? Otoz model nie nadawal sie do latania 3D bo byl za stabilny Takie skosne skrzydla daja efekt wzniosu, to znaczy wystarczylo puscic wszystkie drazki a model sam wracal do pozycji poziomej. Po prostu latal jak trenerek. A ja chcialem wykrecac 3D

cdn.

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Postanowilem zbudowac drugi model. nauczony doswiadczeniem przerobilem skrzydla na prostokatne, zwiekszylem stery i stateczniki, wyrzucilem ladne, ale ciagle lamiace sie podwozie zastepujac je drucianym, no i wymienilem przeroble CD-ROMa na prototyp GBx.




Zdjecia sa zrobione po licznych kolizjach w czasie latania na hali. To przyciete skrzydlo to spotkanie ze smiglem Slow Stick'a GWS.:




Jednostka napedowa GBx poswalala robic zwis na 1/2 mocy, przy pelnym gazie samolot zamienial sie we wzciekla ose



cdn.

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Znalazlem zdjecia z latania w hali. Widac na nich ze malutki dwuplacik byl naprawde ladny kiedys. Oto w jakim towarzystwie sie znalazl (od lewej):
Dlasnego projektu Profile Edge 540 3D, Profile Mini Edge 540 3D tez wlasnego projektu, Maly dwuplacik, oraz helikopter GWS Dragonfly - pierwsza bardzo niedoskonala wersja.




Dwuplacik wzbudal dosc spore zainteresowanie, bo takie male a tak fajnie lata. Na stole widac dla porownania jego poprzednika (pierwsza wersja ze skosnymi skrzydlami).




Zbilizenie, zeby mozna bylo zobaczyc, ze on naprawde byl piekny




Tutaj zdjecie z latania. Dwuplacik wydaje sie taki malenki i taki samotny:




No i na koniec ostry przelot przed kamera:

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Rysiu a ja mam takie pytanko czy najmniejszy axi 2204\54 nadawal by sie do tego modelu czy jest za ciezki??jesli mogl bys mi podac jakies zrudlo gdzie mozna kupic taki silnik to bym byl wdzieczny

edit:chodzi oczywiscie o silnik ktory by sie nadawal bo chce zobaczyc ile takie cacko kosztuje

pozdrawiam

Szczerze powiedziawszy nie wiem, bo nie lubie AXI (sa ciezkie i drogie )



W drugim modelu jest Gbx pojedynczy. Tak, to Klubowy GBx.
Zrodlo: AlexRc
Cena: Zero zl + wlasy drut i troche pracy ,
Silnik nawiniety jako "Ultimate Shock Flyer Motor" czyli 21 zwoi polaczony w gwiazde. Jak widac na zdjeciu mocowanie jest na 4 "patyki" CF. Silnik ze smiglem wazy 28 gramow. Mocy ma... duzo wiecej niz potrzeba .

Do tego samolociku pokusilbym sie nawet o polaczenie go w trojkat i zasilanie z 2 LiPo 350 (lzejsza bateria). Bedzie troche mniej mocy, ale i tak wystarczy.

Jesli chodzi o kupowanie to jeszcze nie kupilem ani jednego "outrunnera". Z jedynych kupnych bezszczotek mam inrunnery Faigao (12mm), Mega ACn 16/15/3 i Multiplex Permax 480 z przekladnia. Reszta to domowej roboty GBx i przerobki z CD-ROM:lol:

Wlasnie przedwczoraj zaczalem nowa wersje dwuplacika (ten ostatni jest juz 'zuzyty" ). Zmodifikowalem rozmiesczenie skrzydel, powiekszylem jeszcze bardziej stery i podwyzszylem kadlub. Chodzi mi o to zeby byl bardziej "precyzyjny" nie tracac nic ze swojej "dzikosci". Na razie skrzydla i kadlub wycialem z depronu 5mm, ale zanim posklejam sprawdze jaka bylaby sztywnosc z depronu 3mm (uzywajac 3mm zaoszczedzilbym okolo 7 gramow wagi).

Prawdopodobnie wymienie tez silnik na mniejszy (na bazie stojana 20mm lub 18mm) i nawiniety na 2 baterie LiPo. Jak sie wszystko uda, tak jak chce, model powinien wazyc okolo 100 gramow. Przy ciagu 150-180 gramow powinien byc OK, a nowy uklad skrzydel (skopiowalem pomysl z innego "duzego" modelu) powinien poprawic precyzje. Nie wiem co z teo wyjdzie ale jak nie zrobie, to sie nie dowiem. (Jak se nie psewrocis, tak se nie naucys )

Zdjecia niedlugo.

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

no wszystko fajnie tylko trzeba umiec przerabiac silniki a ja nie prubowalem wiec klubowych zabawek za chiny bym nie wziol
a co do tego czy axi sa taki strasznie drogie czy ja wiem mam jednego i bede kupowal drugiego (jestam z mojego axi bardzo zadowolony )

P.S.A mozna kupic taki zestawik gbx?? jesli tak to moze jakis adres na pm

pozdrawiam

Oczywiscie ze strasznie drogie. w porownaniu z prawie darmowymi GBx



Moze ktos z kolegow pobawi sie w GBX pojedynczy dla ciebie

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

chcialbym ale kazdy kto przerabia robi to wedle swoich upodoban i do swojego uzytku ....przynajmniej tak mi sie wydaje wiec watpie zeby ktos byl taki mily i zrobil go pod taki malutki samolocik . Rysiu a nie zastanawiales sie nad jakims jedno platem takim jak extra czy egde ciekawe jak by latal jak wogle by polecial
tak sie zastanawiam odnosni wyposazenia bo ja najchetniej bym uzyl: odbiornik rex4mpd(mam wersje 7 kanalowa i jest do takiego modelu za ciezka(12g z kwarcem)silnik to wlasnie GBx, regulator mgm expert 7a, pakiecik to chyba jedna cela 300mah w ostatecznosci 2, a serwa ULTRA MIKRO SERWO MS-026(dostepne w perfecthobby )

P.S.czy tymi modelami trudniej lata sie niz shockflyerem wymiarow "standardowych"(80cmx80cm)??

pozdrawiam

Widze ze ludziska robia glownie GBx podwojny, ale jestem pewny, ze znajda sie ochotnicy na pojedynczy tez. Standardowy Shoki doskonale lata na pojedynczym (lepiej niz na podwojnym). GWS Tiger Moth, nawet pojedynczy to jest duzy i zamienia tego slow flyera w super akrobata Balsowe modele jak np Tiny Todds Models, czy z wlokna weglowego jak IFO, cala gama styropianow - wszystko co wazy w granicach 100-150 gramow, to doskonale kandydatury na pojedynczy silnik. Moze to i prawda, ze "duzy moze wiecej" ale prawda jest ze "male jest piekne". Ciagle mnie kusi zeby znow przerobic mysliwca FF Hobby Zone (taki jak na tym zdjeciu ponizej) ale tym razem na bezszczotkowego elektryka.





Do lekiego samolotu wcale nie trzeba super drogiego miniaturowego osprzetu. Trzeba patrzec rozsadnie - ile wagi zaoszczedzimy jakim kosztem. Na przyklad 4-gramowy odbiorik GWS kosztuje tyle co "standardowy" lub mniej, a oszczednosc wagi duza prawie za darmo. Stosujac serwa Cirrus (2 gramy) zamiast zwyklych miniaturowych Pico GWS czy 4-gramowych Blue Arrow zaoszczedzi ci 2 gramy kosztem kilkudziesieciu dolarow - wg mnie nie warto. Moze gdyby sie scigac do ksiegi rekordow, ale nie dla zwyklej zabawy.

U mnie bedzie odbiornik Castle Creation Berg (4+ gramy), 2 serwa Blue Bird 4.4g, jedno Cirrus 4.4, regulator BP-10 2 lub 3 LiPo 350 (Duralite) no i jakis maly 20-30gramowy silnik. Jesli chodzi o koszty to CC Berg kosztowal 30 dolarow, Blue Bird po 19 za sztuke, BP-10 i Cirrus 4.4 mialem s poprzednich samolotow, a baterie kupilem za pol ceny (16 dolarow z 3-celkowy pakiet).



To jest pytanie raczej wzgledne. Trudniej, bo wszystko dzieje sie szybciej. Snap roll trwa ulamek sekundy Ale do leniwego latania, jak model dobrze wytrymowany to jak GWS Tiger Moth Oczywisce pierwszy lot jest zawsze ekscytujacy, gdy nie wiesz, co model bedzie robil. Ale z drugiej strony poniewaz modelik jest bardziej zwarty i bardzo lekki, wiec kraksy nie sa tak "zabojcze" jak w wypadku wiekszych modeli (no chyba ze przywalisz w slup na hali

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"