WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Witam.

Mam taką sprawę - otóż moja szkoła zwaliła na mnie obowiązek znalezienia kamery do nagrywania apeli, występów, różnych eventów czyli tego co się w szkołach dzieje jak jest uroczystość Oczywiście ja się "znam" jak to niektórzy ujęli więc z bólem serca przyjąłem tą wolontariacką propozycję Kamera ma być nowa i mieścić się w budżecie 700 zł. Wgl. nie dostałem jakichkolwiek "wyznaczników" czym się kierować jednak sam parę wykreowałem :

- skoro apele to i głośno bo głośniki, powinna ładnie zbierać dźwięki gdy ktoś mówi przez mikrofon a kolumny mamy słabej jakości, dochodzi do tego echo idące po hali
- odporna na trzęsienie łap bo jak to na apelu łazi się, kręci tu i ówdzie, ktoś popchnie czy także nagrywający stoi w tłumie
- zapewne niektóre momenty będą przybliżane itp. fajnie jakby nie miała problemu z łapaniem ostrości przy zmianach pozycji i przy przybliżaniu zoomem
- łatwa w obsłudze, kompaktowa, akumulator nie musi mega długo trzymać
- nie wiem jak teraz z technologią ale kamery chyba potrafią robić zdjęcia ? przydatna opcja, fajnie jakby można nią podczas lub oprócz nagrywania oprócz cyknąć fotkę

Miałem w łapie tylko Toshibe Camileo więc pojęcia o tym nie mam, musi być nowa i do 700 zł - te cechy które ująłem mają tylko ogólnie określić do czego ma być, wiadomo, że za te pieniądze nie kupię ideału z taką charakterystyką

Dawno, dawno temu kupowałem ostatnią kamerę (nie licząc sprzętów do FPV).
To był Canon. Ale niestety psuł się. Poprzednia Sony żyje do dziś.
Sony HDR-CX220EB dostaniesz choćby w Euro poniżej 800zł, ale praktycznie każda kamera spełni Twoje (szkoły) oczekiwania, najtrudniej będzie ze zmieszczeniem się w cenie, jeśli ma to być markowy sprzęt.

_________________
Zbigniew Bigaj

Na efekt echa nawet zawodowa kamera nie pomoże, mikrofony to bezmyślne urządzenia i przerabiają na prąd każdy dźwięk docierający do nich. Zarówno ten bezpośredni jak i odbity który dla nas jest zakłóceniem i nasz mózg potrafi go częściowo odfiltrować. Na takich imprezach do nagłośnienia trzeba podłączyć jakikolwiek rejestrator (dyktafon, MP3 etc.) i potem podmienić dźwięk.



takiej kamery to jeszcze nie wymyślili, nawet zawodowy Steadicam wymaga od operatora umiejętnego poruszania się, aby ujęcia były płynne, a jak ktos popchnie to sie można kopytami nakryć z tym złomem na sobie. Żeby było ładnie w obrazku, potrzebujesz najprostszego statywu. Może być nawet monopod. Dodatkowo w sytuacjach gdzie nie można zajrzeć bo coś przeszkadza - monopod może posłużyć jako tyczka przedłużająca rękę.



Zoomem to się nie ekscytujcie bo się później nie da oglądać, pompki na obrazku i myślenie; co poeta miał na myśli? A może zwyczajnie zdecydować się na kadr nie mógł?
Co do działania ostrości to masz rację. Ale to już trzeba popatrzeć na konkretne modele kamer. Fajną opcją jest wskazanie paluchem który obszar ma być ostry - tylko obawiam się że to nie ten budżet ale mogę się mylić.



bez komentarzy, 95% kamer spełnia to założenie a jeśli skupić się na wytrzymałości akumulatorów z zestawu to praktycznie 100% - niektóre z nawiązką



Istotnie tak to działa. Tyle że jakość tych "fotek"..... to nawet przymknięcie oczu niewiele daje.



No cóż, Camileo też jest w kilku odmianach, dosyć różniących się od siebie.
Reasumując. Na początek potrzebujesz:
- kamery
- nośnika obrazu (karty pamięci)
- monopoda lub klasycznego statywu (na trzęsące łapy)

Teraz trzeba posadzić się przed ekranem i podłubać w necie w poszukiwaniu czegoś np. Praktica DVC 5.10 , BenQ M33

Ten Benek to nawet całkiem fajnie się zapowiada

_________________
Łagodnych lądowań
Tomek "Wiedźma" Jędrzejczak

NIE Dzieciom NEO