WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Z szafki wypadł mi napęd EDF o średnicy 70 mm, regler 80A do tego jakiś jest, reszta bebechów też się znajdzie.
Jako ze wszelkiej maści Raptorów, Ef-16 i inszych Suchojów jest cała masa postanowiłem sam stworzyć samolot.
Historii on jeszcze nie ma , coś wymyślę. Owoż budował będę makietę owego samolotu, makietę z "zielonego paskudztwa".
Technika mieszana, czyli drzewno, depron, Epp, styrodur, węgiel i co mi tam jeszcze w łapska wpadnie.
Helmut spełnił się w boju, więc koncepcja tego samolotu jest bardzo podobna.

Wymiary :
- ok 100 cm rozpiętości
- ok 120 cm długości

Model trochę pootwieram, znaczy zrobię pewnie jakieś luki, uzbrojenie, wyposażenie kabiny.
Podwozia raczej robił nie będę.

Wstępne rysunki, malowanie etc. prezentują się tak :





Po przemyśleniach przerysowałem go owoż cele poprawy sylwetki.





Pierwszy raz robię model na "żywca", znaczy bez planów i dokumentacji.
Jedynie wydrukowałem sobie w skali 1:4 to co pokazałem poprzednio, oczywista pewnikiem
to co zrobię będzie w jakiś sposób "oddalone" od tego co narysowałem, głównie temacie "krzywizn" kadłuba.
Nie powiem próbowałem to wszystko rozrysować w 3D z pomocą Sketchupu, ale doszłem ( nie doszedłem ) do wniosku,
że czas poświęcony na rysowanie lepiej spożytkuję klejąc..

Na pierwszy ogień poszły wycięcie płato-kadłuba. Obie połówki później skleiłem SOUDALEM.



Po wyschnięciu dokleiłem od góry i od dołu dalsze części płatów wstępnie budując profil Kfm.



Z balsy średniej 3 mm wytłem listwy wzmacniające i przykleiłem na spływach dolnych i górnych.



Łoże napędu wycięte ze sklejki owocówki, wklejone od góry i dołu.



Usztywniłem listwami balsy 3 mm usterzenie poziome.



Wkleiłem podłużnice górne obrysu kadłuba.



I wreszcie zabrałem się za użebrowanie górnej części kadłuba.



Teraz czeka mnie wykonanie modelu modelu w skali 1:2 i wstępne oblatanie celem dobrania SC.
Oczywista wpierw go sobie wcześniej wyliczę.
Po tej operacji wiedział będę jak rozlokować użebrowanie wewnętrzne w kadłubie.
Biję się też z myślami czy zrobić usterzenie pionowe ruchome, czy pozostawić jedynie sterolotki.

_________________
Pozdrawiam
Tomasz Motyl "Motylasty"
Blog modelarski : http://motylasty.blogspot.com/ Strona www : http://motylasty.pl/
Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"

Wygląda zacnie. Rozumiem że jakoweś fly by drut z elektryczną stabilizacją planujesz bo przy ujemnym wzniosie stateczników poziomych i pochyleniu do wewnątrz stateczników pionowych to będzie beczki robił samodzielnie Przetestowałem taki układ na moim historycznym skrzydle

_________________
Łagodnych lądowań
Tomek "Wiedźma" Jędrzejczak

NIE Dzieciom NEO

Zrób pionowy sterowany. bez tego jak walisz świecą do góry i model schodzi z kierunku nie będziesz mógł skorygować.
Wielu figur akrobacji też nie zrobisz .Ja przerabiałem w gotowym modelu, a to zajmuje więcej czasu.
Edit
.Ujemny wznios stateczników poszedł już do kosza , szkoda , ładnie wyglądał.

_________________
Kazik

Z ujemnego wzniosu canardów zrezygnowałem.
Co do sterowanych pionowych - myślę że będą.
Aczkolwiek układ takowy czyli same klapolotki doskonale sprawdził się w Helmucie.

_________________
Pozdrawiam
Tomasz Motyl "Motylasty"
Blog modelarski : http://motylasty.blogspot.com/ Strona www : http://motylasty.pl/
Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"

Wlot powietrza do turbiny jest od gory za kabina? Tak mi wygada z rysunkow ale nie widze szczegolow.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Dolot do turbiny zarówno do góry jak i od dołu.

_________________
Pozdrawiam
Tomasz Motyl "Motylasty"
Blog modelarski : http://motylasty.blogspot.com/ Strona www : http://motylasty.pl/
Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"

Acha, teraz zauwazylem przymiarke. Czy to nie przeszkadza jak dolot jest "przepolowiony"?

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Tego Rysiu akurat nie wiem, ale zrobię testy na hamowni i zobaczę jak wielki wpływ na osiągi ma taka przegroda.
Bo pewnikiem jakowyś będzie.

_________________
Pozdrawiam
Tomasz Motyl "Motylasty"
Blog modelarski : http://motylasty.blogspot.com/ Strona www : http://motylasty.pl/
Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"

Raczej niewielkie.Dolot jest krótki więc dużego wpływu nie powinno być.Pamiętaj tylko aby sumaryczne pole wlotów było odpowiednie dla tej turbiny.Bardziej martwił bym się brakiem tunelu wylotowego.Widziałem już kilka modeli z turbinką w samej d..e.Ciąg był duży ale brakowało prędkości.Pamiętaj że te ustrojstwa tak naprawdę latają na prędkości przepływu.A w związku z tym na końcu pasowała by zwężka.Wystarczył by krótki tunel tak do końca płata(równo z lotkami) zwężający się do 85-90% przekroju.Dorób sobie zdejmowany i potestujesz w locie.

_________________
Wojtek
Generalnie Panie to Ja się nie znam na modelarstwie,tylko później naprawiam sprzęty tych co więcej wiedzą