WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Nie, to nie jest błąd ortograficzny Mój nowy pomysł nie mierzy szybkości dźwięku tylko zlicza miliamperogodziny, czyli mAh'y. Wiem, że wszystko już było i to także ale latając ostatnio moim Foxem poczułem nagłą potrzebę wiedzy o stopniu rozładowania pakietu. Bo choć Fox lata ślicznie to granica między utrzymywaniem się w powietrzu a dość ostrym, bezsilnikowym lotem śłizgowym jest u niego dość cienka. Przejrzałem oferty sklepów, aukcji itp i znalazłem tylko żałosne mierniczki napięcia pakietu. Niektóre, przyznaję taniutkie jak barszcz i uproszczone do granic możliwości ale, no właśnie, z samej zasady działania pokazujące tylko napięcie. Co prawda jest ono związane ze stopniem rozładowania akumulatora ale także z aktualnym obciążeniem czyli wychyleniem drąga gazu, pracującymi serwami itp a także z temperaturą. No i pomyśłałem, że dobrze byłoby mieć coś, co będzie na bieżąco mierzyło prąd wysysany z pakietu i liczyło mAh'y Szybko dodałem w myślach dwa przyciski żeby można było poziom alarmowy ustawiać i malutki wyświetlacz. Potem do ręki kalkulator i okazało się, że sprawa nie jest tak trywialna. Najpierw podstawowe założenia:
- praca z pakietami 2S..4S, ogólnie od 5.2V do jakichś 20V
- pomiar prądu do 30A, powinno wystarczyć
- zliczanie ładunku do 10Ah
- wyjście na diodę alarmową
Żeby zmierzyć 30A i nie puścić kabiny modelu z dymem użyłem rezystora 0R005. Wynalazki typu kalibrowana ścieżka miedziana odrzuciłem z powodu zbyt dużych zmian rezystancji od temperatury. Tak mały rezystor i założona przeze mnie rozdzielczość na poziomie mA wymusiły użycie dobrego (oj naprawdę dobrego) wzmacniacza i oversamplingu w przetworniku A/D ale udało się. Mam rozdzielczość prądu 104uA/bit i pomiar czasu na kwarcu. Wyszedł całkiem zgrabny i prosty układzik wielkości jakieś 21x49mm. Mierzy i pokazuje napięcie, prąd, moc chwilową i "przepłynięty" ładunek. Jeśli mam aku np. 700mAh to ustawiam alarm na 620mAh i po zliczeniu takiego wyładowania dioda LED mruga jak głupia Niezależnie od tego jak mocno obciążony jest w danej chwili pakiet nie ma fałszywych alarmów i nie muszę niczego kalibrować do napięcia danego pakietu. Twardy czy miękki, jeśli tylko ma swoją pojemność (a tę znam z łądowarki) to zostawiam sobie 10% pojemności na ostatni nawrót przed lotniskiem i z głowy. Polecam

_________________
Marek
Tipsy (RIP), PT-17, EasyStar, EasyGlider, Fox
X-412 z apetytem na coś większego

Czy coś opublikujesz?

0,005 Ohma przy 30A = 150mV co daje 4,5W - nie pomyliłeś się?

Ja do pomiaru słabych sygnałów użyłem ADS1100 (16 bitów, w obudowie SOT-6) - można też wewnętrznie wzmocnić sygnał do 8x

_________________
Zbigniew Bigaj

Zbig, Ty to chyba jesteś na stałe do Forum podłączony, nawet nie chcę wiedzieć w jaki sposób.
0.005 to był najmniejszy kupowalny rezystor o znanych (mi) parametrach stabilności. Tak, przy 30A wydzielają się na nim ponad 4W i taka jest jego dopuszczalna moc strat. Przy takim prądzie reszta sprzętu też się grzeje, pocieszam się, że bardziej. Wtedy przesyłamy moce rzędu 300W więc 4W straty można odżałować. A wiedza jest bezcenna Moje samoloty nie biorą więcej jak 8A, wtedy mój rezystor nie jest cieplejszy od dłoni.
Jasne, że podeślę schemat i resztę. Muszę trochę uporządkować projekt.
Nie chciałem używać zewnętrznego przetwornika. Miało być prosto i tanio. No i byłem ciekaw ile wycisnę z przetwornika małej ATmegi.
Pozdrawiam

_________________
Marek
Tipsy (RIP), PT-17, EasyStar, EasyGlider, Fox
X-412 z apetytem na coś większego

To ewentualny wariant przetwornik zamiast wzmacniacza. Warto rzucić na te przetworniki okiem, są dosyć tanie i ciekawe. I wcale nie twierdzę, że Twój wariant jest zły - taki sam zastosowałem w swoim mierniku modelarskim. A urządzenie mi się już podoba

_________________
Zbigniew Bigaj

Masz rację, zewnętrzny przetwornik daje dużo większe możliwości manewru. Można dobrać jaki potrzeba i to pod każdym względem: technologii, rozdzielczości, zakresu wejściowego, pasma, szumów itd. "Twój" Texas jest fajny (czego to ludzie nie wymyślą) i z pewnością wezmę go pod uwagę w kolejnej wersji. Trochę szkoda, że referencją jest dla niego napięcie zasilania ale reszta parametrów robi dobre wrażenie.
Wracając do tematu: dziś tylko schemat.
Układ zaprojektowałem trochę nietypowo, bo na jednej "kartce" mieszczą się dwa schematy. Całość składa się z dwóch płytek umieszczonych jedna nad drugą. No dolnej (lewa, czerwona część schematu) jest procesor, część analogowa, interfejsy do programatora i RS232 oraz zasilacz. Na górnej płytce (zielona ramka) jest wyświetlacz i przyciski. Dzięki temu całość wyszła dość mała mimo, że pod wyświetlaczem LED prawie nic się nie mieści. Znalazłem takie małe coś za kilka złotych w TME. Ma 4 cyfry o wysokości ok. 6mm i kilka kropek. Dwa klawiszki umożliwiają przeglądanie i programowanie nastawów trochę jak w liczniku rowerowym (dłuższe i krótsze wciśnięcia). Zostało mi mnóstwo miejsca w pamięci procesora więc z pewnością coś jeszcze dopiszę. Np. ustawianie rezystancji pomiarowej, dzięki czemu można będzie wstawić swój własny rezystor np. łatwiej dostępny 0R05 i też będzie dobrze liczyło prąd - co prawda dużo mniejszy, ale może nie każdy potrzebuje 30A.
Długo się zastanawiałem nad wyborem wyświetlacza. Niby LCD są fajne a te tańsze są naprawdę tanie ale jak poczytałem o kłopotach użytkowników tachometru (blaszki, kontakty i mocowanie) a potem wrysowałem taki wielki kwadrat w moją płytkę to przestawiłem się na LED. Sami popatrzcie:

_________________
Marek
Tipsy (RIP), PT-17, EasyStar, EasyGlider, Fox
X-412 z apetytem na coś większego

ADS1110 i ADS1100 różnią się tym, że jeden ma referencję z zasilania, a drugi wewnętrzną - czyli co kto lubi .
Jaka wyszła waga całości? Ten wyświetlacz sprawia wrażenie masywnego, choć z drugiej strony gabaryty są raczej niewielkie.

_________________
Zbigniew Bigaj

Oj teraz będzie mi trudno zważyć. Mam dolutowane grube kable i na razie niech tak zostanie, dopisuję nowe kawałki kodu i muszę jeszcze zrobić wiele testów. Wyświetlacz jest malutki. Ja w wersji którą widzicie na zdjęciu połączyłem oba piętra szpilkami rozłącznymi, dzięki czemu mogę się dostawać do wszystkich elementów. Niestety przez to układ zrobił się dość wysoki. Docelowo obie płytki będą łączone na stałe. Wtedy spadnie i waga i wysokość. To co widać na zdjęciu po lewej stronie to obciążenie złożone z 4 rezystorów udające silnik a na płytce zamontowany jest rezystor pomiarowy 0R1. Przy takiej wartości mogłem pracować z prądami 20-krotnie mniejszymi, przynajmniej kable mi się na biurku nie grzały

_________________
Marek
Tipsy (RIP), PT-17, EasyStar, EasyGlider, Fox
X-412 z apetytem na coś większego

Napisałem kawałek instrukcji. Może ktoś, po przeczytaniu, miałby jakiś fajny pomysł co zrobić tam jeszcze albo uwagi na temat tego, co już jest.
Zbig, jeszcze nie zważyłem mierniczka ale jestem po testach i jutro spróbuję odlutować kable.

_________________
Marek
Tipsy (RIP), PT-17, EasyStar, EasyGlider, Fox
X-412 z apetytem na coś większego

Dodaj jeszcze zapamiętanie mocy maksymalnej.

Porównaj z tym http://hobbycity.com [moderator: usuniety link niezgodny z zasadami]

Product_Name=Watt_Meter_&_Power_Analyzer_/Watts_up_(Ver._2)

_________________
no to czesc - Jerzy
skype:buwi777
gg 607 6886
35 MHz 76 kanal