WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Mam sobie model sporego (1,2m) akrobata z epp i musze go naprawić.
W tym celu potrzebuję wsparcia praktycznego do moich teoretycznych rozważań

Kadłub gustownie peknięty na pół za skrzydłem
- klejenie zywicą to na pewno
- wstawić płaskowniki węglowe na kilka cm wzdłuż kadłuba?
- zalaminować przy okazji klejenia szmatą szklaną (wewnątrz, zewnątrz)?
- wbić pręty weglowe przed klejeniem?
- a może zalaminować Zbigową metodą na klej polimerowy i firankę?

Statecznik poziomy jest na 2 zawiasach w stylu dyskietka + przetłoczenie jakto w modelach z epp
- wkleić zawias na żywicę
- zakleić taśmą połaczenie steru
- inne rozwiązania?

WYgiętą lotke moge prostować suszarką do włosów?

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/

Ja bym zastosował CA ,daje cieńszą i moim zdaniem w przypadku EPP wytrzymalszą spoinę. Co do mitów o natychamaistowym klejeniu, to właśnie jeden z mitów.

_________________
Pozdrawiam,
Adam.
Hitec Optic 6 synteza 35 MHz + 2,4GHz, RWD-5, Fokker IIIe, MiniMag, SU-26.
Easy Star odleciał w siną dal, ale się znalazł.
Moje byłe: StoNoga, Fox

Tak jak napisał Adam, odpuścił bym żywicę.
Użyj CA + przyspieszacza, lub elastycznego kleju uhu-por lub podobnego. Jedyne wzmocnienia jakie bym dał, to pręty szklane 1 lub 1,5 mm wklejone na CA w płytkie nacięcia (jak w modelach ESA).
Jeśli brakuje "mięsa", wklej wstawkę (najczęściej sześcian) z EPP i potem obrób na kształt.
Nie laminuj, aby zachować elastyczność struktury.
Uszkodzone powierzchnie sterowe odetnij i zrób zawiasy z dyskietki.
Prostowanie suszarką może być, albo w gorącej wodzie.

_________________
Tomek (Cobra)
latam głównie FPV

Producenci modeli z EPP pisza żeby nie kleić żywicą. Żywica jest dobra do styro, ale nie trzyma EPP.

_________________
Zbigniew Bigaj

A macie jakiś patent na klejenie z przyspieszaczem? Bo ja mam zawsze obawy, że jak źle złoże to już kaplica.

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/

smaruję klejem (lub po prostu wlewam klej w pękniecie jak nie jest całkowicie złamane), składam/dociskam połówki i po wierzchu psikam przyspieszaczem.
Po chwili wszystko się trzyma kupy, po kilku minutach klej wiąże również w środku i można latać.

_________________
Zbigniew Bigaj

Ze względu na ograniczenia materiałowe zrobiłem tak:
- peknięty na pół (w poprzek) kadłub skleiłem soudalem
- wyfrezowałem dremelem po bokach rowki i wkleiłem klejem polimerowym płaskowniki węglowe
- pod spodem mam zamiar wyfrezować 2 równoległe rowki i na klej polimerowy wkleić rowing węglowy


dlaczego nie zalaminować peknięcia Zbigową metodą na firanke i klej polimerowy?? wydawało mi się, że to jest elastyczne i powinno pracować

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/

Ja tego rodzaju pęknięcia jak już to wzmacniam prętami, nie laminuję ich.
Laminowanie stosuję np. na cały przód, zwykle przed pierwszą kraksą

_________________
Zbigniew Bigaj

No niestety to jest model po przejściach
A ponieważ jak pisalem jest dość duży (1.2m) to nie chciałbym niespodzianek w locie

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/