WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Mam problem ze zrobienie rurki z laminatu. A dokładniej nie wiem co zrobić, żeby zeszła.
Próbowałem woskować, próbowałem dać folię do pieczenie nic Grzałem w piekarniku w 100st, mroziłem w zamrażarce, dalej nic

Robię tak:
- mam gotową rurkę-tkaninę
- naciągam na rurkę-szablon (alu albo mosiądz 8mm)
- smaruję LH-160
- papierem zbieram nadmiar
- owijam ciasno taśmą izolacyjną

no i do tego momentu wszystko jest ok, tylko ściąganie mi nie wychodzi i kończy się na bezsensownym rozcinaniu rurki.
Jakieś pomysły? Na rc groups piszą o wax paper co to u nas jest? Papier do pieczenia?

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/

Papier woskowany. Często stosowany do pakowania "tłustych" części, jak na przykład łożyska, piasty...
Jest również stosowany w przemyśle spożywczym do pakowania na przykład serów.

_________________
Pozdrawiam, Artur

Biorę udział w akcji "Chcę pisać poprawnie"

Twoje kopyto musi być idealnie równe. Woskować należy specjalnym woskiem do form. Nowe kopyto trzeba woskować i polerować wielokrotnie (nawet 7-8 razy) w odstępach czasu, pozwalających woskowi wyschnąć. Nie owijamy taśmą izolacyjną bezpośrednio na laminat. Najpierw zawijamy wylaminowaną rurkę grubą folią np. astralon lub folią używaną przy laminowananiu rdzeni ze styropianu czy styroduru. Dopiero to owijamy ciasną taśmą np. izolacyjną. Po zżelowaniu żywicy "walcujemy" nasz wyrób na twardym podłożu za pomocą np. klocka (deski z twardego drewna). Ma to na celu wstępne rozdzielenie wyrobu od kopyta. Dopiero na końcu zdejmujemy rurkę najlepiej próbując ją okręcić na kopycie. Powodzenia....

_________________
Pozdrawiam
Marek Jankowski

A da się to jakoś normalnie kupić?



Rurka źródłowa czyli kopyto jest gładka, wosk mam blue wax więc chyba ok.
Możesz coś więcej o tej folii napisać? Jaki ma cel w tym wypadku? Bo nie mam problemu z odwinięciem taśmy.
Czy walcowanie nie powoduje pękania laminatu? Bo o tym nie pomyślałem.

_________________
Piotr
Zobacz http://www.pkwiuonline.pl/

W watku o moim Piperku SPAD opisalem moje "mordegi" z takowa rura: http://www.alexrc.pl/viewtopic.php?p=102473#p102473.

Generalnie papier woskowy tutaj (w USA) kupuje sie tak samo jak inne opakowania spozywcze - w rolce tak jak folia aluminiowa czy przezroczysta "klejaca" folia do zwijania zywnosci. Czy moze "papier do pieczenia" to jest to samo co "wax paper"? Bardzo on jest tez podobny tez do tego paiperu, co jest po drugiej stronie folii do pokrywania samolotow.

Oprocz separatora papier woskowy pelni tez funkcje zwiekszenia wewnetrznej srednicy rurki wzgledem formy, gdzieku temu jest pozniej malutki luz umozliwiajacy wkladanie rury do gotowego "rekawa" 9zakladajaz, ze rura pelni tez funkcje formy). Bez tego luzu wlozenie rury do rekawa byloby niemozliwe.

Przy zdejmowaniu utwardzonej rury z formy papier ulatwia zsuniecie, bo na sucho slizga sie na formie, nawet jak zywica "zezre" torche rozdzielaca i przyklei sie do papieru.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Oprócz idealnej, równej powierzchni folia zapewnia bardziej równomierny nacisk na kopyto, nie powodując "zaciskania" się laminatu na drobnych nierównościach kopyta, które zawsze występują. W efekcie ułatwia to rozformowanie (folia jest dość sztywna bo ma ok. 0,2 do 0,3 mm grubości). Takie są przynajmniej moje doświadczenia w tej materii, a sposób wykonywania rurek podpatrzyłem dawno temu u lepszych ode mnie w tej kwestii.
Walcować należy oczywiście z umiarem i nie ma się czego bać. Laminat jest elastyczny i nic mu nie będzie.
Ja używam takiego wosku:

_________________
Pozdrawiam
Marek Jankowski

Kiedyś bawiłem się z laminowaniem, ale o wiele większych elementów - było to w czasach, gdy o dedykowanych rozdzielaczach nie było nawet mowy by je dostać w sklepie.. Używaliśmy pasty w płynie do polerowania podłóg (Sido..coś) - nałożyć, poczekać aż wyschnie, wypolerować, i tak kilka razy - czyli tak jak z opisywanymi specyfikami.
Wałkowanie pomaga, można też z wyczuciem opukać rurę drewnianym kołeczkiem. Dobrze jest też zostawić pewien naddatek z długości, i zalaminować kawałek pręcika lub listewki (coś na kształt poprzeczki w literze T) - ułatwia to manewrowanie podczas ściągania z formy.

PS
Jeszcze jeden sposób - na tracony styropian. Potrzebny będzie wałek wycięty ze styropianu, który laminujemy bez żadnych specyfików. Po zaschnięciu laminatu styropian usuwamy zalewając go rozpuszczalnikiem. Nie wiem jak to wyjdzie z rurami (dokładność wycięcia), ale zawsze to jakaś dodatkowa możliwość..

_________________
Sławek

Amerykanie wydali dziesiątki milionów dolarów na skonstruowanie długopisu dla astronautów..
Rosjanie używają ołówków.