WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Proponuje ten watek, jako ze wydaje mi sie , ze moze pomoc on wielu poczatkujacym pilotom I chyba nie tylko. Wstawiajmy tu linki do filmow z katastrof modelarskich I dyskutujmy o ich przyczynach.

Ja przedstawiam tu link z wypadku pieknego malego modeliku Junkersa I stawiam hipoteze, ze przyczyna wypadku bylo zbyt strome wznoszenie (co bylo jej przyczyna?) , utrata predkosci, sterownosci zakonczenie zwaleniem sie modelu na skrzydlo. Co na to inni?

Link : https://www.youtube.com/watch?v=Rj51CGXWNew

_________________
Kazik

Historia z naszego wątku: https://www.alexrc.pl/viewtopic.php?f=14&t=10847&start=45.
Przyczyna jest powiedziana i opisana w filmie: rewers lotek.

_________________
Pozdrawiam, Zbyszek

Tak, po przeczytaniu tam znalezionych komentarzy ubylo mi oskarzen pod wlasnym adresem I spadl mi spory kamien z tz. serca. Jest mi naprawde lzej.
Wracajac do historii Junkersa mam pytania, jako ze jest zelazna regula (z czego sie sam czesto smieje), ze w wypadku wypadku jest zawsze, powtarzam NIBY zawsze, wiecej niz jedna przyczyna
Czy myslisz (jako, ze zamyslem tego watku jest nie tylko ksztalcenie siebie samego ale rowniez innych), ze gdyby lotki byly korekt, to przy tak stromym wznoszeniu (pierwszy lot nieznanego aerodynamicznie aeronefa!!!) to do wypadku by nie doszlo? Czy zalecasz innym tego rodzaju starty?
Moim zdaniem tego rodzaju start (chyba, ze nie zamierzony) byl zaproszeniem do "kreta".
Nawiasem, czy to ty jestes sprawca tego modelu? Jesli tak, to gratuluje! Bardzo ladny model.

_________________
Kazik

Lubię krótkie wypowiedzi. Odpowiadam:
2. Model nie jest mój, ale wątek bacznie śledziłem.
1. Odpowiedziałem prawidłowo na postawione pytanie, a ponieważ jestem skromny napisałem, gdzie udzielono odpowiedzi.
3. Zalecam wszystkim wbicie sobie do głowy listy startowej i jej realizację.
Przestrzeganie tej zasady zapobiegłoby prawdopodobnie połowie kraks, także i tej.

Ładnie, o ile można pisać o urodzie kraksy, pokazuje tę niezaliczoną beczkę film Witchmana.

_________________
Pozdrawiam, Zbyszek