WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Optymistycznie - zakladajac ze kadlub miedzy skrzydlami jest czescia nosna (generuje nosnosc). To czy tak jest czy nie, to zalezy od ksztltu kadluba miedzy skrzydlami i okolicy. Plaski kadlub wytwarza troche nosnosci, i wtedy mozna go uwzglednic w kalkulacjach (optymistycznie).

Pesymistycznie - zakladamy ze kadlub nie wytwarza zadnej sily noscne i wtedy liczy sie tylko powierzchnia skrzydel.



Nie mam zadnego tricku w rekawie, zeby ci poradzic. Z obliczen wynika, ze nie o 50 gramow tu chodzi, a o okolo 250. Przy tych wymiarach przyzwoita (i komfortowa w locie) waga to ponizej 300g. Przy takich malych modelach uzyskanie dobrej wytrzymalosci konstrukci i "rzeczywistego" wygladu jest bardzo trudne. Cessna Guillowsa ktora zelektryfikowalem ma rozpietosc 61cm (a wiec tylko 10 cm mnej) ale gotowa do lotu wazy 150 gramow. A i tak to nie jest model dla poczatkujacego pilota (lata fajnie, ale nie calkiem relaksacyjnie - trzeba uwazac).

Chyba duzo latwiej byloby zbudowac ten model w skali o polowe wiekszy. Na przyklad powiekszajac rozpietosc do 105cm (powierzchnia wzrosnie 2 razy) uzyskasz przyswoite obciazenie Wing Cube Loading ponizej 11 przy wadze 750g. Zakladajac, ze kadlub i skrzydla sa pusty w srodku masa golego samolotu nie wzrosnie tak wiele, wiec masz wieksze pole do manewru z wyposazeniem.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Zawsze chciałem zbudować tego typu samolot w takiej a nawet większej skali i nawet mogę to zrobić tyle, że po ukonczeniu pracy nad nim będe mógł go tylko zawiesić na sznurku pod sufitem... niestety nie mam w okolicy żadnego miejsca na latanie większymi samolotami niż te które posiadam. budując samoloty muszę niestety dostosować się do swojego "lotniska".

Myślę, że jeszcze dziś naszkicuje i wytne nowe skrzydła- postaram się o jak największą powierzchnie dm2, ale też żeby nie przesadzić i nie zeszpecić wyglądu dostojnego DC-10.

Póki pamiętam mam jeszcze pytanie odnosnie kalkulatora WCL. Nie bardzo rozumiem kilku pojęć mianowicie:
Gliders- szybowce, czyli krótko mówiąc chillout w lataniu.
Trainers- obecnie posiadam więc tak kwestia jest jasna.
Pozostaje nie jasne "Aerobatic" i "Scale" jak te pojęcia wylądają w praktyce? I czym jest wartość w wyniku wing cube loading, czy są to centymetry czy gramy lub cokolwiek innego... ?

Z tego co zrozumiałem to przy obecnej konfiguracji modelu czyli wagi i powieżchni skrzydeł lepiej darować sobie pierwsze próby bo z góry bedzie skazyny na porażkę?

_________________
Adam

Bardziej radzilbym skupic sie na wadze, nie na powierzchni. Nie zepsuje wygladu, jesli poszerzy sie cieciwe skrzydla o 10-15% ale jak pisalem, zwroc uwage na docelowa wage calego modelu. Zwaz poszczegolne elementy i zobacz gdzie mozesz zaoszczedzic.



Wartosci (zakresy i styl latania) sa umowne "na zdrowy rozsadek" Glider i Slow Fly, Trainer, Scale, Acrobatic i Racer okreslaja cechy lotne modelu. Im wyzszy cubic wing loading tym nalezy oczekiwac szybszego i trudniejszego latania. Wszystko co ma cubic wing loading wiecej niz 12 jest trudne: wymaga duzej przestrzeni (w stosunku do wielkosci modelu) i duzych umiejetnosci od pilota.



To wyliczone obciazenie skrzydla ale wg wzoru: (masa modelu) podzielona przez (powierzchnie skrzydla do potegi 1.5). Wartosci do obliczen podaje sie biorac wage w uncjach a powierzchnie w stopach kwadratowych. Wynik jest w uncjach przez stope do potegi 3 (oz/ft^3) - dlatego to sie nazywa "szescienne" obciazenie skrzydla bo to jakby obciazenie na objetosc skrzydla a nie powierzchnie.

Nie dociekalem zbytnio, czemu dokladnie tak jest (cos to ma wspolnego z panem Reynoldesm) - nie chcialo mi sie bawic w te wszystkie teorie latania. Wazne ze to dziala jak jest

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Jeżeli miałbym na tym etapie oszczędzić na wadze musiałbym wymontowac część wyposażenia ( co oczywiście nie wchodzi w gre) dlatego wolałem zmontować nowe skrzydła. Powiększyłęm rozpiętość do 84cm i powięzchnię do 12.90 dm2, co w kalkulatorze WCL dało wartość 12.5. niby wciąż niezbyt zadowalające ale znacznie lepsze niz poprzednie 17.5

z nowymi skrzydłami samolot bedzie wyglądał nieco dziwacznie ale juz przestałem o to dbać bo teraz trzeba skupic sie na skuteczności a nie wyglądzie.

w sumie mam jeszcze dwie opcje na ewentualne odchudzenie, pierwsza to podwozie główne. obecne jest aluminiowe, jest dosyć cięzkie ale za to solidne. postaram się znaleść jakiś inny lżejszy materiałna zamianke. Druga opcja jest ostateczna, mianowicie wymontować 70cio gramowego EDFa i zastąpić go lekkim silnikiem ze śmigłem pchającym. Mimo wszystko powyższe czynności odchudziłyby model w rzędzie dziesiątek gram a nie setek, wiec wciąż za mało.

_________________
Adam

Klamka zapadła. Samolot ma już nowe, większe skrzydła i w sumie nie wygląda aż tak kretyńsko jak przypuszczałem.

Mimo wiekszych skrzydeł model wcale nie zyskał wiele na wadze. z pakietem 3S 1500ma waży 585g (poprzednio 570g) co w kalkulatorze daje mu wartośc 12.6
Z kolei z baterią 3s 1000mah osiąga masę 535g z wynikiem WCL 11.5. Myślę, że na pierwszą próbe lotu wykorzystam pakiet 1000mah. Możliwe jest wyważenie samolotu tym pakietem, tyle że będe musiał umieścić go niemal w kokpicie. Będzie przy tym trochę rozpierduchy ale dam rade

Nie byłbym to ja gdybym odrazu nie sprawdził jego właściwości lotnych, w prawdzie trzymając model cały czas w reku i podbiegając odczułem, że siła nośna pracuje znacznie wydajniej niż w poprzedniej konfiguracji. nie chcę zapeszyć ale możliwe, że coś z tego będzie

_________________
Adam

Czy cos z tego wyszlo. Jak wlasnie popatrzylem na samolot od przodu to naszly mnie watpliwosci czy z kolei naped wydoli nadac mu predkosc do latania. Nie dosc ze model dosc "duzy" od przodu, to jeszcze te atrapy silnikow na skrzydlach beda wprowadzac duze opory powietrza. Napisz, bo ciekaw jestem jak wypadly proby.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Czy mając na mysli "duży" to znaczy że cięzki?

sam juz nie moge sie doczekac, blokuje mnie "angielska pogoda" jak nie wichura to deszcz, i tak na przemian no i czekam jeszcze na zamówiony klej bo musze dokleić wzmocnienia na skrzydła, czyli druga sprawa uziemiająca model.

Atrapy silników to puste depronowe klocki oszlifowane do widocznego kształtu. na zdjęciu tego nie widać ale w srodku jest po prostu dziura, tak więc nie powinno byc za dużego oporu.

jak tylko go dokończe i wychwyce jakąś odpowiedniejszą pogodę od razu zdam relację po pierwszej próbie.

Ps; Napisałeś, że masz watpliwosci czy z kolei naped wydoli nadac mu predkosc do latania. Otóż jeżeli chodzi o napęd to w tej sprawie poszedłem,jak to się mówi "na żywioł" czyli nie bardzo wiem jak profesjonalnie dobrac odpowiedni silnik do danego samolotu . Tak więc przy zakupie zdałem się tylko na opis producenta. w modelu zamontowany jest ośmio łopatkowy Edf o średnicy 55mm z silnikiem 4500kv, jak wynika z opisu sklepu owy silnik wytwarza 620g ciagu, czyli jakby wystarczająco co do masy mojego Dc-10. Reasumując to wydaje mi się, że powyższy napęd podpięty pod 40A esc i pakiet 3S wystarczy do latania tym samolotem.

wrzucam też skopiowany ze strony, dokladniejszy opis produktu:

Specifications
Rotational Speed:4500 RPM/V
Continuous Current: 44A
Max. Current: 52A
Input Voltage:6 - 16V
Thrust: 620g(21.87oz)
Efficiency: 0.95g/W (0.03oz/W)
Power: 651.2W
Net Weight: 70g
Ducted Fan Exterior Dimensions (Diameter x Length): 58mm x 40mm
Ducted Fan Interior Dimensions (Diameter x Length): 55mm x 40mm
Input Battery Types: NiCd/ Nimh/ Li-po Battery

Features
- Innovative design at the center of fan rotor, air adsorbed for cooling the motor.
- No motor fixing tube to achieve direct heat dissipation.
- Motor selection size ranged from 20m to 28mm diameter.

_________________
Adam

Mam na mysli patrzac od przodu ma duza powierzchnie oporu. Ale to moze tak mi sie wydaje.



To sie bardzo nie zgadza z twoja bateria (1000mAh czy nawet 1500mAh) i regulatorem (40A). Tak naprawde od LiPo nie oczekuje wiekszego ciaglego pradu niz 10-15C. Wiekszy prad praktycznie zamienia baterie na efektywna grzalke a wiec nie da sie pociagnac "katalogowego C" przez wiecej niz kilkanascie sekund, no moze dla Nano to bedzie kilkadziesiat sekund. Nie ma nic pewniejszego niz sprawdzic (zmierzyc) ile tak naprawde ciagu naped dale z twoja bateria i twoim regulatorem.

Tak nawiasem mowiac relacja ciagu napedu i masy jest bardziej skomplikowana i zalezna od innych czynnikow (chyba ze to rakieta albo helikopter ). Ciag ma byc odpoowiedni do pokonania oporow powietrza przy predkosci takiej, przy ktorej skrzydla daja sile nosna rowna wadze modelu. Ilustrujac to "brutalnie" jesli na "normalnie latajacym samolocie" postawisz plyte styropianowa "na sztorc" (wagi praktycznie nie przybedzie) to spowoduje to takie opory, ze samolot latac nie bedzie. Tak wiec istatne sa opory czolowe oraz opory skrzydla do produkowania sily nosnej (nie wiem jak to po polsku sie nazywa, po angielsku to "Induced drag") - tu juz jest troche wiecej teori na ten temat niz chcialbym wiedziec

Podsumowujac po prostu najlepiej zrobic pomiary "na zywca", i jesli wartosci sa zblizone do oczekiwanych teoretycznych to (i maja sens do latania) to mozna latac. Inaczej to jak to jest z prototypami wielka niewiadoma:

https://www.youtube-nocookie.com/embed/dAfERVvGqco

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

w ogóle jak można sprawdzić (zmieżyć) jaką siłę ciągu ma model? da się to sprawdzić w jakis prostrzy sposób czy trzeba jednak zakupic specjalną wagę?

_________________
Adam