WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Ciekawa informacja.

Ostatnio ten silnik latal 21 minut na mieszance benzyny z olejem w stosunku 11:1 (ok 9% oleju). Jak dzis otworzylem dekielek to zobaczylem, ze wnetrze silnika jest wprost zalane olejem. Prawie kapalo ze srodka.

Podejrzewam, ze jak silnik sie rozgrzal to w skrzyni korbowej benzyna odparowywala a olej zostawal na dnie. W ten sposob wnetrze silnika bylo doskonale smarowane duza iloscia oleju, ktory sie tam w czasie lotu nagromadzil. Cylinder tez byl dobrze nasmarowany prawdopodobnie rozbryzgowo od dolu. Wyglada, ze silnik sie zachowuje po prostu jak klasyczny czterosow smarowany rozbryzgowo.

Nastepnym razem wiec sprobuje zmniejszyc ilosc oleju, moze do proporcji 20:1 (5%).

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Hej,

Dzis uruchomilem w koncu silniczek.

Spowodowane to bylo m.in. brakiem "zapalniczki" do swiecy zarowej.

(W koncu to moj pierwszy silnik spalinowy)

Domiksowalem do niego oleju syntetycznego do motorow dwutaktow uzyczonego przez sasiada w ilosci okolo 12-13%.

Zalalem zbiornik, podpompowalem paliwo do wejscia na iglicy, otworzylem przepustnice na ok. pol wlalem ze dwie krople paliwa na tlok w pozycji gornej. Nastepnie wkrecilem swiece, zapialem bateryjke, podciagnalem tlok na kilka sekund w gore a po chwili pociagnalem sznurek.

Silniczek odpalil, a samochod prawie uciekl mi z rak, bo zapomnialem o sprzegle, ktore zwalnia sie odsrodkowo na wyzszych obrotach.

Silnik pochodzil kilka sekund po czym odpialem bateryjke i po chwili zgasl.

Sprobowalem jeszcze raz na polprzeptnicy bez zakraplania tloka ale z podpieta bateria. Silnik sie uruchomil, wiec z podpieta bateryjka zaczalem skrecac iglice, oborty wzrosly a po chwili silnik zgasl.

Na wiecej prob nie wystarczylo baterii, bo swiezo nienaladowana ze sklepu.

Na razie tyle z prob z E85.

_________________
pozdrawiam
Bartek Obara

Nie wierze, zeby silnik ci chodzil na samej benzynie bez podtrzymania zasilania swiecy. Nawet na E84. To znaczy u mnie chodzil ale tylko na pelnych obrotach ale i tak nie rowno - opodlaczenie zasilania do swiecy podnioslo obroty o okolo 1000. To bylo na Poulan 25cc.

Sprawdzona mieszanka to 1 czesc metanolu, i 2 czesci benzyny - to na duzych silnikach chodzi bez zasilania swiecy. Na malych silnikach moze nie byc tak latwo.

Moje proby z ASP-61 wyszly nastepujaco. Podlaczylem gaznik WT259 (o gardzieli 9.53mm. W silniku musialem nawiercic i nagwintowac otworek pod nypel do podlaczenia zasilania pompy paliwowej. Dodatkowo dolozylem velocity stack bo wlot jest bardzo blisko smigla. Zeby smiglo nie zaklocalo pomiaru cisnienie to do otworku w pokrywce od membrany przylutowalem rurke mosiezna wygieta do tylu.

Zamontowane w Spadecie wygladalo to tak:











Wszystko dzialalo jak trzeba z wyjatkiem gaznika To znaczy gaznik dzialal, ale okazal sie mocno za duzy do tego silnika. Pelny zakres regulacji obrotow odbywal sie w zakresie 1/4 ruchu przepustnicy. Jak doczytalem, to taki gaznik stosowany jest w silnikach 32cc czyli trzy razy wiekszych. Nic dziwnego, ze sie dlawil.

A wiec zaczynam od zera (prawie). Tym razem gaznik WT308. Ten gaznik ma gardziel 7.14mm czyli o prawie dwa razy mniejszym przekroju. Stosowany w silnikach 18cc i 20cc. Podobny gaznik tez byl w silniku 16cc. A wiec jestem znacznie blizej normy. Wstepnie wymienilem w ASP-61 gaznik i uruchomilem silnik. Chodzi znacznie lepiej w pelnym zakresie, z dobrym przejsciem. Powinien byc dobry.

WT308 bedzie bardziej skomplikowany do przerobienia, bo przydalaby mi sie przkrywka pompy paliwowej bez "priming bulb" a takiej nie mam. Przy pomocy dremela bedzie wyciosywal wiec te czesc z oryginalnej przykrywki.

Dodatkowo zaczep linki gazu w tym gazniku jest bardzo blisko osi co daje pelny ruch okolo 7mm. Musze dorobic nowe ramie. W koncu musze zrobic nowy adapter do gardzieli silnika, bo ten od WT259 ma za wielki przeswit i mialbym karby na wlocie powietrza. Tak wiec zabawy w tokarza ciag dalszy

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Po odswiezeniu Spadeta odswieze tez ten stary watek. Poniewaz silnik ASP nie chcial dobrze chodzic postanowilem rozebrac silni i gaznik, aby go dokladnie wyczyscic a jednoczesnie obejrzec czy nie ma widocznego zuzycia po dluzszej juz pracy na mieszance benzyny z olejem w proporcji 9%.

Gaznik byl troche brudny - na siateczce miedzy pompa paliwowa a regulatorem cisnienia zgromadzilo sie troche paprochow. Widac podwojny filtr paliwa na wejsciu do gaznika nie jest tak dobry jak reklamuja.

W skrzyni korbowej silnika tlusto i slisko. 9% oleju w benzynie to na pewno nie za malo, a raczej wyglada, ze za duzo. Potwierdza to chyba czarne paskudztwo zgromadzone na swiecy zarowej. Ale pierscien jest czysty i chodzi bez zaciec. Nie ma widocznych sladow nagaru na cylindrze. Sam cylinder nie ma widocznych sladow zuzycia (ponad to co mial od poczatku, zanim go przerobilem). Kompresja tez bez zmian. Najbardziej czulym elementem w tym silniku jest panewka na korbie. Tam jedyne smarowanie jest rozbryzgowe mieszanina oleju i paliwa w skrzyni korbowej. Doklane ogledziny nie wykazaly zadnych zmian w stanie tej panewki. Podobnie z lozyskami walu - pracuja bez luzow i zaciec.

Po zmontowaniu i wyregulowaniu silnik znow dziala bez zarzutow. Ciupinke podgialem ramie regulatora cisnienia paliwa i poprawilo to troche przejscie silnika z biegu jalowego na pelne obroty.

Jedyny problem z tym napedem jest to, ze pluje z tlumika duza ilosc ciemnego oleju. To nie znaczy spalonego, ale poniewaz do mieszanki uzywam oleji Amsoil 100, a on jest w holorze ciemnogranatowym (benzyna wymieszana z tym olejem ma kolor atramentu) to wyplowki z wydechu tez sa prawie czarne.

Poniewaz olej sie sprawuje calkiem dobrze sprobuje zasilic ten silnik mieszanka nie wiecej niz 6%. Teraz juz jestem prawie pewny, ze nie powinno to pogorszyc warunkow smarowania, a na pewno poprawi troche wyglad modelu po locie

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Witam. Mam pytanie - czy proby odpalenia spalinowcow dotycza tyko silnikow z pierscieniami.(czy wogole sie nadaja na ten rodzaj paliwa) A jak by sie zachowal dokladnie silnik bez pierscieni czy ktos z Was sprawdzal. Faktem jest ze brak pirscieni to mniejsze zbieranie oleju i pierscienie dobrze wplywaja na kompresje silnika. Dawnym czasy uzywalem Pylona 6.5ccm, wiec z tymi bezpierscieniowymi nie mam tak doswiadczenia. Pytam gdyz chce zaspokoic swoja ciekawosc i przekazac dla zainteresowanych... . Dziekuje i pozdrawiam.

_________________
Janusz "Nic na sile wszystko mlotkiem"
GG: 3107173
Skype: hawranek10
35 MHz

Hmmm... kusisz, bracie Mam stary COMO-40 silnik ABC. Bardzo stary - kupilem uzywany na e-bay'u ponad 10 lattemu i wylatalem go juz w kilku samolotach. Teraz jest w pudelku, wiec moze pora aby go wsadzic w stojak i odpalic na benzynie.

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Witam. Tematem zainteresowalem kilku kolegow co odzrzucili kiedys zabawe w spaliniaki ale silnikow sie nie pozbyli jak widac i chca zaczac nowe przygode. Podeslalem im dokladnie ten watek i tak sie zaczelo duzo pytan konkretnych. Sam tez posiadam tam jakis silnik ABC i to chyba nowka. Zastapilem go Webra Pylon 6,5ccm. Ryszardzie sam jestem ciekaw jak to dziala wiec zaczne testowac. Dziekuje i pozdrawiam.

_________________
Janusz "Nic na sile wszystko mlotkiem"
GG: 3107173
Skype: hawranek10
35 MHz

Odpalilem

Wydlubalem silnik COMO-40 ABC (Made in Italy) wyczyscilem wnetrznosci w mieszance benzyny z olejem AMSOIL (9% oleju w benzynie) i zmontowalem calosc na stojaku jak na zdjeciu.



Nie bawilem sie w zadne dokladne ustawianie gaznika - igly wolnych obrotow w ogole nie ruszalem, wysokie obroty dokrecilem na 1 i 1/2 obrotu od calkowitego zamkniecia. Do zbiornika nalalem mieszanke benzyny z olejem AMSOIL 9%, podlaczylem swiece zarowa do ogniwa NiMh 3700mAH i zakrecilem silnik rozrusznikiem. Po kilku probach silnik odpalil i zaczal calkiem rowno pracowac na niskich obrotach. Dodalem gazu i silnik najpierw niepewnie ale pozniej wskoczyl na pelne obroty. Ciut podkrecilem igle wysokich obrotow i silnik pracowal czystym "dwu-taktem" jak normalny silnik modelarski. bez zadnego chrypienia, ktore mam na silniku poulan. Przejscie z biegu jalowego na WOT bez zajakniecia. Wyglada, ze ten maly silnik pracuje latwiej na benzynie niz duzy. Nie bylo moim celem badanie zywotnosci wiec po okolo minucie pracy odlaczylem zasilanie swiecy. Obroty widocznie spadly i po kilku sekundach silnik zgasl.

Nie mam zadnych konkretnych pomiarow (ani obrotow, ani temperatury) ale organoleptycznie wyglada ze obroty sa normalne (podobne jakie mial na metanolu) a temperatura glowicy nie odbiega od normy. Po zakreceniu smiglem zaraz po zgaszeniu (jeszcze na goraco) silnik ma przyzwoita kompresje (co oznacza, ze temperatura cylindra nie jest za wysoka).

Nie mam samolotu, zeby wsadzic ten silnik zasilany benzyna i wyprobowac jego zywotnosc. Ponadto podejrzewam, ze co innego jest na stanowisku, a co innego w samolocie w powietrzu. Wiem z wczesniejszych doswiadczen, ze silniki na benzyne sa wrazliwsze na sklad mieszanki, wiec do poprawnej pracy z tym gaznikiem trzeba by miec pompe paliwowa z regulatorem cisnienia tak zeby zapewnic jednakowy doplyw paliwa do silnika niezaleznie od polozenia samolotu.

W kazdym razie moge potwierdzic, ze silnik nawet tak maly jak klasy 40 (6.5cm) poprawnie pracuje zasilany mieszanka benzyny z olejem.

_________________
Rysiu M.
Stowarzyszenie Brzezinki

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Witam serdecznie Ryszaradzie. Poszlo w swiat. Opis Twojego testowania ABC pokazalem zainteresowanym sa pod wrazeniem ze mozna zrobic taka rzecz. Zacznie sie teraz wyciaganie zarniakow na swiatlo dzienne i odpalanie. Oby nie doprowadzili do "kryzysu paliwowego" jak zaczna tak wszyscy odpalac silniki modelarskie Zauwazyles ze trzeba zastosowac pompe pliwowa z regulacja cisnienia, dokladnie z tym moga byc problemy. Dawnymi czasy Webra sprzedawala pompy do paliwa montowane na tylnej czesci karteru, nie wiem czy do dzis ktos tak pompe posiada. Tez byla mozliwosc pobierania cisnienia do zbiornika paliwa z wewnetrza silnika zamiast sruby dociskowej byla sruba (przelotowy otwor) z koncowka wezyk silikonowy. Trzeba jak widzisz uruchomic "stare archiwum" i pokombinowac aby ABC reanimowac do zycia w benzynie. Pozdrawiam.

_________________
Janusz "Nic na sile wszystko mlotkiem"
GG: 3107173
Skype: hawranek10
35 MHz