WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Dzis ubawilem sie jadac wroclawskim autobusem. Ale zaczne od poczatku. Wiadomo, ze w Polsce (pewnie i w reszcie Europy tez) preferuje sie znaki piktogramowe. W przeciwienstwie do USA, gdzie wszelkie znaki zawieraja pisana tresc informacji, ostrzezenia czy nakazu/zakazu. Na przyklad w Polsce ograniczenie predkosci to czerwona obrecz z czarna liczba w srodku, w USA zas to liczba z napisem "Speed Limit". Nakaz skretu w prawo u nas to strzaleczka, w USA to cala epistola "Right lane must turn right". I tak dalej. Jak ktos ciekawy moze znalezc przyklady amerykanskich znkow drogowych na obrazku http://cdn-img.drivemex.com/roadsigns-20120316T030941-ekrruua.jpeg.

Zgodnie zoczekiwaniem wiec w autobusie jest kupa piktogramow okreslajacych kto gdzie ma siadac i wcale nie trzeba umiec czytac po polsku, a wystarczy odrobina wyobrazni. Ale z jednym wyjatkiem. Otoz zaklada sie, ze kobieta ciezarna musi umiec czytac po polsku (czy ciezarna Niemka nie ma wiec takich samych praw?) bo oznakowanie tego miejsca zawiera czysty tekst, tak jak w USA. Ponize lista zdjec zrobionych wlasnie dzis we Wroclawskim autobusie.



Proponuje wiec taki znak, zeby wszyscy (rowniez nie potrafiacy czytac) mieli takie same szanse w zrozumieniu dla kogo nalezy to miejsce.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

hmm... idea zacna ale obawiam się że, ten piktogram opacznie można by zinterpretować jako "ustąp miejsca grubej murzynce"

pozdrawiam

_________________
Błażej Zagozda - GTR Team

GG-1664122

Znaki znakami, ale kiedyś instrukcja obsługi danego urządzenia to był opis - a dziś nieomal same rysunki. Ja rozumiem że piktogram jest łatwiejszy w przekazie (i nie dyskryminuje nie umiejących czytać w danym języku), ale na mój gust piktogramy to niejako wymóg czasów w jakich żyjemy.. Rośnie nam społeczeństwo idiotów nie potrafiących czytać ze zrozumieniem, za to rozumiejących różne malunki czy obrazki - więc w pewnym sensie cofamy się w rozwoju do epoki kamiennej

_________________
Sławek

Amerykanie wydali dziesiątki milionów dolarów na skonstruowanie długopisu dla astronautów..
Rosjanie używają ołówków.

Rumcajs, ja znam takich co i pisma obrazkowego nie rozumieją... Wystarczy wejść choćby na forum RC-Auto i zobaczysz ile jest pytań odnośnie rozbiórki, naprawy ect. modeli samochodów do których instrukcje to same rysunki. Hpi, traxxas, hb, ofna itp itd. Naprawdę dobrze zrobione. Krok po kroku co z czym i jak. Pytania o sprawy banalnie proste powtarzają się w nieskończoność. Albo ta młodzież taka leniwa, że potrzebuje wszystkiego na tacy bo nie chce im się nawet pochylić nad prostym czytelnym rysunkiem albo rośnie nam pokolenie "zdolnych inaczej". Nie wiem do czego to prowadzi ale zaczynam się bać o swoje dzieci.

Pozdrawiam

_________________
Błażej Zagozda - GTR Team

GG-1664122

Co do obrazków to polecam książke G.Sartori "Homo videns" trudna do zdobycia w formie wydanej ale można ściągnąć PDF
Ja po jej lekturze niemal odwróciłem telewizor ekranem do ściany

_________________
Tomek

Unikanie wysiłku umysłowego to naturalna cecha. Myslenie "kosztuje" dużo energii (i czasu).
W sumie całe szkolnictwo to "podawanie na tacy" wiedzy. Żaden uczeń nie próbuje wymyślać wszystkiego samodzielnie. I dobrze, bo byśmy nigdy nie wyszli z epoki kamienia łupanego.
Forum to tez taka "szkółka" - są "uczący się" oraz "nauczyciele" i obydwie grupy wbrew pozorom czerpia z tego korzyści (jedni wiedzę, drudzy chwałę "ekspertów"). W prehistorycznych czasach (czyli przed internetem) pozyskiwanie wiedzy było bardzo mozolne (parę książek, jakieś czasopismo, własne eksperymenty) , dziś to kilka kliknięć na klawiaturze, nawet nie trzeba wstawać od komputera

_________________
Zbigniew Bigaj

Wyglada, ze u mnie z wyobraznia kiepsko, bo nie moglem wykumac tego czwartego znaku (pierwszy od lewej na obrazku ponizej).
Dla kogo jest to miejsce? Czy chodzi o ten zwiazek przyczynowo-skutkowy?

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Rysiu, daj spokój... przecież młodzież na forum...

_________________
Zbigniew Bigaj

Wlasnie ostatnio taki znak widzialem we Wroclawskim tramwaju. Widac ktos z MPK czytal nasze forum

Za to dzis udalo mi sie zrobic zdjecie innego znaku (tym razem na drodze). Smieszne bylo, ze przeszedlem kolo znaku i nagle po kilkunastu krokach cos mi sie w glowie zamacilo, ze to chyba cos nie tak. Wrocilem sie i zrobilem zdjecie.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"