WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

No właśnie wbrew obiegowej opinii napęd pchający jest lepszy od ciągnącego. Czysta fizyka. No i jakoś mi się tak lepiej prowadzi. To tylko koncerny motoryzacyjne rozpowszechniły przedni napęd z czystego lenistwa i chęci większych zysków. Z bezpieczeństwem też to nie ma nic wspólnego. Problemy z jazdą były przez "łyse opony", ślizgają się na mokrej trawie. Już mam na oku bardziej offroadowe.
Pojawił się też problem z prawym napędowym kołem pasowym (tym na silniku). Niestety wyrabia się stożek w tworzywie, muszę dorobić piasty do tych kół z kawałka fabrycznego ramienia które siedziało na tym stożku.


Za mała odległość na moim ogródku żeby coś odczuć. A na działkę już w tym roku nie pojadę. Silnik ma jeszcze zapłon przerywaczowy i możliwe jest, że generuje mniejsze zakłócenia. "Killswitch" będzie izolowany przez przekaźnik typu NC, cewka zapłonowa zwierana do masy. Bez zasilania przekaźnika silnik będzie zgaszony, nie da się odpalić.
Teraz walczę z elektrycznym rozruchem. Niestety pierwsza wersja łoża rozrusznika uległa destrukcji. Muszę zrobić z grubszej blachy.

_________________
Błażej Zagozda - GTR Team

GG-1664122

Nie chodziło mi o przyczepność ale wdrapywanie się na nierówności. Na przykład pchanie przedniego (biernego) kółka na kępę trawy jest dużo trudniejsze niż "wspięcie się" na tę kępę kółkami napędzanymi. Jak powszechnie wiadomo, łatwiej jest sznurek ciągnąć niż pchać

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

I jak się sprawuje kosiarka? Za każdym razem jak wsiadam na traktorek żeby skosić ten hektar trawnika (a kosić trzeba co tydzień) to wspominam twoja maszynkę. Zwłaszcza, jak w końcu po 4 godzinach zsiadam cały odrapany od koszenia pod drzewami.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Przyznam się bez bicia, że niewiele się działo. Stanęło na rozruszniku elektrycznym i dorobieniu stalowych piast do kółek pasowych mocowanych na silnikach. Końcówkę zeszłego roku miałem w rozjazdach a w lutym kupiłem sobie nową zabawkę która pochłonęła całe moce przerobowe. Najgorsze roboty za mną więc na warsztat wraca kosiarka. Najwyższy czas bo trawa już po pas.

_________________
Błażej Zagozda - GTR Team

GG-1664122