WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Nadchodza wybory. Trzeba dobrze wybierac i egzekwowac obowiazek pracy (na rzecz modelarzy oczywiscie).


http://www.lfv.se/AIP/AD/AD%202/ESGP/ES_AD_2_ESGP_6_1_en.pdf
Tu dla przykladu VAC dla Säve w Göteborgu.
Na poludnie od lotniska przy ujsciu rzeki widac dwa koleczka. Jedno na samym podejsciu i drugie troszke bardziej na polnocny zachod z literka M.

Ja sam latam w CTR lotniska obok. ALe gdyby na moich wysokosciach pojawilo sie cokolwiek to bylby to chyba wiekszy problem niz to, ze ja tam jestem.

_________________
pozdrawiam
Bartek Obara

Przyznam, że nie widze związku

Na całym świecie na mapach lotniczych zaznaczone są strefy czasowo lub stale wyłączone - równiez dla celów modelarskich. Problem w tym, że w Polsce nikt o to nie zadbał bo tu jest ... "Polska"

Ja jednak z uporem maniaka będę powtarzał, że temat dotyczy latania FPV, a latanie FPV to zupełnie coś innego niż "normalne" modelarstwo lotnicze. Latanie FPV zaczyna przekraczać tę "cienką czerwoną linię", której modelarze lotniczy starali się nie przekraczać. Wsadzę kij w mrowisko, ale postawię tezę, że loty FPV nie mają nic wspólnego z modelarstwem! Gdyby "elektronika" potrafiła latać, to FPV odbywałoby się bez żadnych "platform". Platforma czyli ... model latający to jedyny "łącznik" z modelarstwem lotniczym. Istotą modelarstwa lotniczego jest ... model, latania FPV ... raczej nie - no chyba, że się mylę, ale proszę o dowód
Możliwości techniczne i technologiczne + wiedza (niewiedza?) elektroniczna + niewiedza (wiedza?) lotnicza i modelarska + świadomość (nieświadomość?) łamania prawa to recepta na ... nieszczęście, które zostanie przypisane ... MODELARSTWU LOTNICZEMU ze wszystkimi tego konsekwencjami!!! Nie widzę powodów by loty FPV utożsamiać z modelarstwem lotniczym. Są specjalne fora FPV, na których można się wypowiedzieć, a przy okazji nie łączyć z modelarstwem. Dlaczego tak twierdzę? Bo latanie FPV w "aktualnym" wydaniu jest NIELEGALNE począwszy od mocy i częstotliwości, a skończywszy na ... prawie lotniczym!

PS. Bartek, jeżeli masz wiedzę, przedstaw nam zasady latania FPV w Szwecji - będziemy mieli jakiś wzór/porównanie. Choć podejrzewam, że będą to zasady latania "modelarskiego", a FPV też tam "prawnie" nie istnieje.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz

Mariusz masz rację - natomiast powiedź czy to co masz w linku poniżej kłóci się z ideą modelarstwa lotniczego. To może być dowód, o który prosisz.
http://vimeo.com/groups/flench/videos/4752279.

Natomiast masz całkowitą rację, co do aspektu prawnego i bezpieczeństwa czy raczej niebezpieczeństw związanych z FPV.
PS. Właśnie wczoraj skończyłem przebudowę googli Trimersion pod FPV.

EDIT: literówka

_________________
Pozdrawiam,
Adam.
Hitec Optic 6 synteza 35 MHz + 2,4GHz, RWD-5, Fokker IIIe, MiniMag, SU-26.
Easy Star odleciał w siną dal, ale się znalazł.
Moje byłe: StoNoga, Fox

Moim zdaniem troche szkoda, ze wciaz trzeba oczko puszczac w takich sprawach. Zbaczamy jednak z tematu.



W Szwecji oczywiscie prawnie latanie FPV uregulowane nie jest. Wszystko podpada pod standardowe kodeksy.
Jest jednak mozliwosc zwiekszania frajdy jesli posiada sie licencje radiowa (krotkofalarska? chyba).
Mozna wtedy w ramach takiej licencji zwiekszac moc nadajnikow. Jest podobno tylko jeden warunek. Nadawanie w regularnych odstepach sygnalu wywolawczego, ale nie takie sygnaly Zbig programowal.

Oczywiscie calosc nie moze zaklocac normalnego ruchu w eterze.

Jesli chodzi natomiast o przepisy modelarskie to tutejsze krajowe stowarzyszenie modelarzy wyznaczylo takie reguly:


1. Odleglosc modelu nie wieksza niz zasieg wzroku (bez pomocy lornetki).
2. Pilot modelu musi miec do pomocy kogos, kto moze przejac kontrole nad modelem w przypadku problemow.
3. Droga przelotu ograniczona jest do obszaru lotniska modelarskiego i zatwierdzonego obszaru lotow.
4. Maksymalna masa modelu 7kg.
5. Wyposaznie radiowe modelu tylko na 2,4GHz.


Mysle, ze jesli stosowac sie do tych regul to "cienkiej czerwonej linii" sie nie przekroczy i wszystko bedzie ok.
Zawsze mozna tez na pokladzie samolotu zamontowac ktorys z nowszych telefonow i latac w zasiegu dobrego 3 albo nawet 4G.
Takie FPV przynajmniej radiowo bedzie legalniejsze....

_________________
pozdrawiam
Bartek Obara

pdowojny post

_________________
pozdrawiam
Bartek Obara

Nie będę cytował poprzedników (Adama i Bartka), ale w zasadzie potwierdziliście moje słowa
Adam,
Za takim MODELARSTWEM jestem - latanie legalne, w obrębie lotniska! (każde ma przecież wyznaczoną swoją strefę) i z ... widzialnością wzrokową - to akurat widać aż nadto na tym filmie - i jeżeli będzie to dodatkowo "wzbogacone" o FPV to jest ... SUPER!
Bartek,
Dzięki za informacje, które potwierdziły, że na całym świecie "dalekosiężne" FPV (poza zasięgiem wzroku) nie jest już ... modelarstwem , a o to głównie mi chodzi. Jeszcze raz podkreślę:
JAK NAJBARDZIEJ JESTEM ZA FPV W MODELARSTWIE!!!
ale musi to być zgodne z zasadami (prawem) latania w modelarstwie i lotnictwie. Jeżeli ktoś łamie prawo za pomocą modelu RC to ja tego nie akceptuję i będąc modelarzem "klasycznym" nie akceptuję "podciągania" tego faktu pod modelarstwo.
Pewnie za namową Adama (Adam R.) i ja pobawię się za jakiś czas w FPV, ale w stylu pokazanym na filmie, do którego podesłał link

EDIT: Pisząc negatywnie o FPV zawsze mam na myśli loty "poza zasięgiem wzroku"!!! - choć może w moich poprzednich postach nie zawsze byłem precyzyjny, za co przepraszam.
Wg mnie istnieją dwie kategorie:
1. FPV "modelarskie" - w zasięgu wzroku - i to jest MODELARSTWO
i
2. UAV (Unmanned Aerial Vehicle)/BAL (Bezpilotowy/Bezzałogowy Aparat Latający) - ale to już raczej kategoria dla ULC-u , ze wszystkimi tego konsekwencjami (rejestracja, przeglądy, dopuszczenia, plany lotów, zgody na loty itp.).

_________________
Pozdrawiam
Mariusz

Dyskusja co jeszcze jest modelarstwem, a co juz nim nie jest sama w sobie arcyciekawa potencjalnie jest nierozstrzygalna (chyba, ze prawodawca nam to narzuci).
Dla mnie modelarstwo to konstruowanie i latanie modelami.
Przekornie napiszę: czy molestowanie w internecie (czyli bez widocznosci wzrokowej) nie jest już molestowaniem?
Ale proponuje te dywagacje (co jest a co nie jest) przenieść do osobnego, baaardzo długiego wątku
Natomiast rózne przykłady (jak choćby Bartka), czy własne stanowcze deklaracje (dziękuję, Mariusz) są bardzo ważne, bo po mału wprowadza pisane lub niepisane (ergo "społecznie" akceptowane lub nie akceptowane) zasady, których w szkołach (ani w sklepach modelarskich) wszak nam nie wbijają do głowy. O ile zwykłym modelem siłą rzeczy modelarz nie poleci poza zasięg wzroku (albo poleci raz i się nauczy), o tyle adept FPV takiego naturalnego ograniczenia nie ma, wiec wkracza w strefy niebezpieczne, zwykle nieświadomie - i tu wielka rola "dydaktyczna" choćby takich dyskusji, albo świadomie i tu prawdę mówiąc niewiele da się zrobić - to jak w przypadku "rajdowców" na drogach (jakby nie patrzeć powodują więcej tragicznych wypadków niż modelarze FPV - abstrahując, od tego, że piloci FPV nie narażają własnego życia).

_________________
Zbigniew Bigaj

Do tej dyskusji musze wrzucic jedno zdjecie.
Z tego co wiem mucha na skrzydle tego cuda nie posiadala stopnia wojskowego i nie byla na sluzbie.





Moim zdaniem jednak da sie.
Rozwiazanie jest banalnie proste.
Mimo wielkiego szacunku do tego co robisz (bo sledze te Twoje systemy samolotwe dosc dokladnie), takie zdarzenia (zachowania) trzeba po prostu tepic.
Oczywiscie forma musi byc dostosowana do odbiorcy dlatego wszyscy tu mowia bardzo kulturalnie o ewentualnym problemie.

_________________
pozdrawiam
Bartek Obara

Tak tylko zarysuję.

Kryterium co jest modelem co nie w statkach powietrznych jest jakie jest, waga i brak załogi, sterowanie z ziemi.

Nie znalazłem mowy o zasięgu, mowa o zasięgu wzroku dopiero jest w liście przedmiotów podwójnego wykorzystania ale ona precyzuje obrót tymi przedmiotami.

Komisja UE nie wypracowała jak do tej pory przepisów dotyczących UAV.
np. nie jest sprecyzowane czy za sterowanie uznajemy możliwość zmiany trasy lotu ze stacji naziemnej UAV czy nie, co zmienia bardzo wiele.

Jest zakaz lotów automatycznych w cywilnej przestrzeni koordynowanej bez zgody ULC ale można ja uzyskać - poważnie.

I teraz pytanie lot w przestrzeni swobodnej na pułapie 400m AGL w zasięgu operacyjnym 7 km, modelem 20 kg z autopilotem, z linkiem dwustronnym telemetrycznym do stacji naziemnej jest legalny czy nie??
Jest modelarstwem czy "podlega po ULC" jak kol. napisał?
I żeby było trudniej puszczam swobodnie latający model spokojnie zrobi w dobrych warunkach powyżej 400m pułapu i odleci poza granicę wzroku niczym "determalizator" zadziała - to też nie modelarstwo??

_________________
Pozdrawiam
Armand