WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Racja ja tez nie widze

_________________
-- Pozdrawiam
------------ Jakub

Witam.
Uzywam do swojego modelu (trenerek 160cm rozpietosci) silnika AXI 2820/12. W specyfikacji producenta pisze ze silnik dedykowany jest dla modeli od 1000 - 2500g. Silnik napedzany 5xlipol przy smigle 9x6 dawal ok 1300g ciagu. Wiec 10 kg dla tamtego silnika jest czystym marzeniem
Pozdrawiam

_________________
Tomasz Naskręcki

silnik który podał janik ma 5,5kg ciągu.


Pozdrawiam Adam

PS: Z tego co się orientuje to Polacy zbudowali najmocniejszy na świecie silnik bezszczotkowy o ciągu 7kg. Nie gwarantue że to jest prawda ale czytałem to kiedyś w jakiejś gazecie modelarskiej.

_________________
Adam

Savage SS

z wyważeniem nie ma problemu,jest naprawde lekki z tyłu. a całe wyposażenie jest praktycznie przed skrzydłem. może dzisiaj zrobie mocowanie silnika to wzuce jakie fotki. obeznie bez wyposażenia sr ciężkości jest na 50% cięciwy wieć przesunięcie nawet do 30% nie jest wielkim problemem zwłaszcza że silnik z pakietem ważą 180g

_________________
Pozdrawiam
Bartek

mcgordon@op.pl
gg:5680856

Skalowalność mocy i ciągu w silnikach elektryczych jest pełna, są już silniki o mocach 11kW, tylko problemem nadal jest zasilanie (a w zasadzie jego koszt). Sam zastanawiam się cały czas czy mojego piperka nie napędzić elektrykiem (7kg ciągu przy 1,6kW mocy i śmigle 20x12 - spalinowym więc na elektrycznym dałoby się coś jeszcze urwać). Niestety pakiet który to uciągnie to minimum 600zł (NiMH) albo 1000zł (Lipoly).

_________________
Pozdrawiam, Marcin vel Skazoo
gg:620606

no i czas lotujeszcze znacznie się zmniejsza w stosunku do spaliny

_________________
Pozdrawiam
Bartek

mcgordon@op.pl
gg:5680856

Prawie 4 krotnie gorzej, do tego dolicz ładowanie (bo nie kupię kilku takich apkietów na początku) i już mamy odpowiedź dlaczego megaelektryki jeszcze długo będą rodzynkami.

_________________
Pozdrawiam, Marcin vel Skazoo
gg:620606

Z drugiej strony postęp (a zwłaszcza poprawa parametrów w stosunku do ceny) w napędach elektrycznych jest ostatnio cały czas szybszy niż w spalinowych. I skoro już w ostatnich Mistrzostwach świata w kat. F3A (całkiem spore modele, prawda?) dokładnie połowa czołówki miała napędy elektryczne (5 modeli z pierwszej 10tki), to kierunek jest wyraźnie widoczny. Także w sferze modelarstwa rekreacyjnego, bo wyczyn co prawda rządzi się swoimi prawami, ale na rekreację też wpływa.

Pozdrawiam,

_________________
Janusz "Kaper" Bucki
Mężczyzna dwa razy nie rozumie kobiety. Przed ślubem i po ślubie.

W sprawach komunikacji - warto wysłać do mnie PM - właściwie ostatnio wcale nie śledzę forum